Deszcz - 2007-11-05 13:33:30

Ziemia Obiecana   


Srinagar leży w Kotlinie Kaszmirskiej nad rzeką Jhelum, dopływem jeziora Wular. Nie bez powodu mówi się o tej kotlinie, że jest "niebem na ziemi". Leży ona na 34 stopniu szerokości północnej, tak jak Gibraltar, Damaszek.

Średnia temperatura lata wynosi około 30 stopni, zimą spada jedynie do 3 - 4 stopni. Ludność zamieszkująca te tereny zdumiewa swoim podobieństwem do ludzi typu izraelskiego. Są oni tego samego wzrostu, mają takie same same migdałowe oczy, podobne nosy. Chłopcy tak samo jak u Izraelitów są obrzezani. Podobnie jak w dawnym Izraelu zmarli chowani są w kierunku wschód-zachód. Również tak jak Izraelici mężczyĽni w Kaszmirze noszą niewielką czapeczkę zwaną kipa. Krajobraz tego zakątka Ziemi przywodzi na myśl tereny opisywane w Biblii, nawet dialekt kaszmirski ma wiele współnych cech ze staroaramejskim, najstarszą odmianą zachodniosemickiego, języka, którym mówił Jezus i jego uczniowie. Oprócz tych podobieństw również dawne budowle świątynne znajdujące się w Kotlinie Kaszmirskiej przypominają wyglądem te z Jerozolimy. Właśnie tam, w Kaszmirze znajdują się szczyty wymienione w Piątej Księdze Mojżeszowej, a których na próżno można by szukać w Palestynie .

Wśród miejscowych ludzi istnieje legenda, że Kotlina Kaszmirska jest Ziemią Obiecaną Mojżeszowi, do której przyrzekł doprowadzić swój lud po ucieczce z Egiptu, a sami Kaszmirczycy są potomkami jednego z Izraelskich plemion. Wedle tych przekazów exodus nie zakończył się w Palestynie po czterdziestoletniej wędrówce przez pustynny półwysep Synaj. Żydzi poprzez dzisiejszą Jordanię, Syrię, Iran, Afganistan i Pakistan doszli do dzisiejszego Kaszmiru. Legenda mówi również o tym, że niedaleko Śrinagaru na górze Booth znajduje się grób Mojżesza, którego na próżno by szukać w Palestynie. Na ten właśnie fakt zwraca również uwagę Biblia I rzekł Pan do niego (Mojrzesza): To jest ziemia, którą poprzysiągłem Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi, mówiąc: Twojemu potomstwu dam ją; pokazałem ci ją naocznie, lecz do niej nie wejdziesz I umarł tam Mojżesz, sługa Pana, w ziemi moabskiej [...] naprzeciw Bet-Peor; a nikt nie zna po dziś dzień jego grobu." (Mojż. 5, 4nn Kotlina Kaszmirska posiada również inne ślady bytności mężów Izraela. Należy do nich choćby góra zwana Takht-i-Suleiman, czyli Tron Salomona. Wznosi się ona na wysokości 2200 m w niedalekiej odległości od Śrinagaru. Wedle przekazów na górze tej lądował w swoim niebiańskim pojeĽdzie król Salomon. Pojazd ten odziedziczył po swoich przodkach, o czym wspomina najstarsza etiopska legenda Kebra nagast. W Kebra nagast można znaleĽć informację o tym, jak król Salomon potrafił swoim pojazdem przebyć w ciągu jednego dnia trasę, na którą potrzeba trzech miesięcy. Pomiędzy Jerozolimą a Śrinagarem jest w linii prostej około 4000 km. Również Esseńczycy, wspólnota znad Morza Martwego wiedziała o tym, że jedno z plemion Izraela zamieszkuje odległe tereny Kaszmiru. Wspólnota znała pisma z okresu życia Mojżesza, w których wzmiankowano o związkach proroka z okolicami Kaszmiru. Również sam Jezus w okresie swojej młodości zawędrował w tamte okolice. Chciałbym jeszcze wspomnieć o apokryficznej księdze proroka Henocha, w której wspomina on o buncie 200 "aniołów" przeciwko "Panu". Z opisów pozostawionych nam przez Henocha wynika, że zbuntowani aniołowie pozostali na Ziemi, podczas, gdy ich Pan zniknął w przestworzach. Pozostawieni na łaskę losu i mogący liczyć tylko na własne siły buntownicy postanowili zawładną istotami żyjącymi na tej planecie, które były do nich bardzo podobne. Posiadali narzędzia, kilka urządzeń technicznych, być może jakiś pojazd w rodzaju śmigłowca. Mogli więc poruszać się po Ziemi, nie mogli natomiast podążyć w Kosmos. Jedna z grup opisywanych przez Henocha, lecąc nad wyżyną Kaszmirską zobaczyła niezwykłe piękno tej okolicy, jej wspaniały i odpowiedni do osiedlenia się klimat. Tereny te były jednak niezasiedlone przez ludzi, gdyż znajdowały się w terenie trudno dostępnym. Oby dotrzeć do Kaszmiru trzeba przejść przez góry Pir-Panjal-Range, a najniższy punkt tego szlaku leży na wysokości ponad 2500 m. Buntownicy mieli więc odpowiednie tereny do osiedlenia się brakowało im tylko służby, która wykonywała by za nich potrzebne prace. Czy Izrealici wyprowadzeni z Egiptu przez Mojżesza i prowadzeni do Ziemi Obiecanej mieli być tymi, których potrzebowali buntownicy.

Autor :

Mirosław Stasica

Artykuł pochodzi ze strony www.ufo.dos.pl

Hotely La Faute-sur-Mer The Grove Resort Bahrain www.ehotelsreviews.com https://www.ehotelsreviews.com https://www.worldhotels-in.com olejek herbaciany ciechocinek hotel spa