Xara - 2008-01-05 00:24:47

Mając jakieś 8-9 lat śniłam o tym , że chodzę po kosciołach i oglądam "groby Jezusa" Nagle dostrzegam, że jestem sama. Jezus leży, wokół niego siano, sala ( grób ) z drewna. Nagle podnosi się i patrzy na mnie z nienawiścią, której opisać nie jestem w stanie. Podchodzi, obejmuje mnie i całuje tak, jak kochanek całuje kobietę, ja uciekam. Ale uciec nie mogłam. Czułam jego oddech i zło z niego płynące...

Kilka lat później śniła mi się Maryja, która zaatakowała mnie kiedy szłam po klatce. poprostu wyszła ze ściany, wyglądała jak obraz z Częstochowy i zaatakowała mnie. Nie pamiętam jak, ale bałam się jej jak najgorszego zła...

Potem miałam sen....ale to może innym razem...

Co o tym myślicie???

usuwanie adblue malowanie elewacji warszawa cennik Hydraulik Kraków Nowa Huta Koszty Reklamy w Google