Środa, 14 maja 2008 gazeta.pl
Urszulanki stworzyły indeks ksiąg zakazanych
"Zakazany owoc" może tylko zwiększyć zainteresowanie uczniów
(fot. AFP)
Na czarnej liście znalazły się cztery pozycje: oprócz powieści Dana Browna i Suskinda także "Samotność w sieci" Wiśniewskiego oraz "Fantastyka" Akunina. Tak postanowiło grono nauczycielskie.
Siostra Aleksandra Stachnik, przełożona rybnickich urszulanek, które są organem prowadzącym szkołę, tłumaczy, że te tytuły trafiły do szkolnej biblioteki przez przypadek. Bibliotekarka kupiła je, bo było o nich głośno. Po przejrzeniu stwierdziła jednak, że ich tematyka i język nie są odpowiednie dla młodzieży pomiędzy 13. a 19. rokiem życia - tłumaczy.
Siostra zaznacza, że uczniowie mogą bez ograniczeń wybierać spośród 24 tys. tytułów, które znajdują się w bibliotece. Te cztery, których zostali pozbawieni, to wyjątki.
Z siostrami nie zgadza się jednak rzecznik kuratorium oświaty Piotr Zaczkowski, który jest zdziwiony wprowadzoną w ich szkole cenzurą. Oburzony jest także Maciej Osuch, społeczny rzecznik praw ucznia, który uważa, że ograniczanie dostępu do dóbr kultury jest niezgodne z prawem. (ap)
Offline