Strony: 1
Wątek Zamknięty
Moderator działu Religie
Powalone drzewa i gałęzie blokujące drogi, zalane piwnice i ulice to efekt burzy jaka przeszła nad Śląskiem. Nawałnica spowodowała także awarię stacji średniego napięcia w Sosnowcu. Bez prądu jest 10 tysięcy mieszkańców tego miasta. Burze przeszły również nad Łodzią, gdzie doszło do zalania piwnic jednego ze szpitali.
Blisko 500 razy interweniowali śląscy strażacy w związku z połamanymi konarami drzew, a także podtopionymi ulicami i piwnicami - po burzach, które przeszły nad woj. śląskim w niedzielę po południu i w nocy.
Burze nad Śląskiem: Pioruny waliły w wieże i dachy
Spadające gałęzie i zerwane przez wiatr elementy infrastruktury spowodowały też wiele awarii na lokalnych fragmentach sieci energetycznej - średniego i niskiego napięcia. Uszkodzonych zostało kilka samochodów. Skutki burz były odczuwane na terenie całego regionu - większość z nich do rana została już usunięta.
Według informacji z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa przy straży pożarnej, śląscy strażacy wyjeżdżali do usuwania rozrzuconych konarów i np. fragmentów reklam 390 razy. 52 interwencje miały związek z odpompowaniem wody, która zalewała ulice, piwnice i np. torowisko tramwajowe w Rudzie Śląskiej.
Jak przekazał oficer dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego, jeszcze w niedzielę po południu powalone w Dąbrowie Górniczej drzewo czasowo zablokowało drogę krajową nr 94, łączącą aglomerację katowicką z Krakowem.
Zerwane linie, wstrzymany ruch pociągów
Również w niedzielę spadający konar zerwał sieć na linii kolejowej Sosnowiec Południowy - Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce, co spowodowało wstrzymanie na kilka godzin ruchu pociągów pasażerskich, a awaria stacji średniego napięcia w Sosnowcu poskutkowała brakiem prądu u ok. 10 tys. odbiorców z centrum tego miasta.
Synoptycy z bielskiej stacji meteorologicznej poinformowali, że w Beskidach podczas burz prędkość wiatru sięgała 100 km na godzinę. Zgodnie z prognozą pogody krakowskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w poniedziałek w woj. śląskim i sąsiednich spodziewane są przejściowe opady oraz ochłodzenie.
Łódź: zalane piwnice w szpitalu
Ulewa spowodowała zalanie części pomieszczeń piwnicznych jednego z łódzkich szpitali oraz pogotowia ratunkowego. Woda dostała się też do pomieszczeń jednego z banków na ul. Piotrkowskiej oraz dwóch pubów.
Kłopoty z poruszaniem się po mieście mają kierowcy. Wiele ulic zamieniło się w rozlewiska. Zalane są również na niektórych ulicach torowiska. Ruch utrudniają powalone drzewa.
Wielkopolska: Pożary i podtopienia
Ponad 50 razy interweniowali strażacy po burzach połączonych z ulewami i silnymi wichurami, które przeszły nad Wielkopolską w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Z dróg usuwano połamane gałęzie, wypompowywano wodę z piwnic. W jednym miejscu wichura zerwała linię energetyczną - poinformował oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży w Poznaniu.
Według niego, do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Grabowie nad Prosną, gdzie pożar strawił mienie o wartości ponad 200 tys. zł. - Spaliła się stodoła i siano; zdołano wyprowadzić maszyny i zwierzęta - poinformował dyżurny. Prawdopodobną przyczyną pożaru były wyładowania atmosferyczne.
źródło
Burza nad warszawskim Mokotowem
Niedziela godz. 21 miejscowość Ruda koło Tarczyna. Piorun uderza w odległości ok kilometra.
Nawałnica nadchodzi nad Warszawę, godz. 20.40, ul. Osmańczyka, 13.07.2008 r.
Widok na Bazylikę przy ul. Kawęczyńskiej w Warszawie, 13.07.2008 r.
Grad, który spadł dzisiaj w Łodzi
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ … 2.html?i=0
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1