#1 2008-06-15 23:11:02

Xara

Moderator działu Religie

Zarejestrowany: 2008-01-02
Posty: 681

Jezus i proroctwa

Jezus i proroctwa


Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz




"Największym z dowodów Chrystusa są proroctwa"
Blaise Pascal

"Chrześcijanie powołują się na proroków, którzy
przepowiedzieli wszystko, co się tyczy Jezusa.
Prorocy twierdzą, że ten, który ma przyjść, jest
wielkim władcą, panem całej ziemi, wszystkich narodów
i wojsk. Nie zapowiedzieli jednak takiego nędznika."
Celsus (Contra Celsum 2,28-29)




Po powyższym ukazaniu ahistoryczności sylwetki Jezusa z Nazaretu przejdźmy do kolejnego etapu potwierdzającego tę tezę: życie Jezusa to mozolna rekonstrukcja niektórych zdań Proroków Starego Testamentu, które mniemano odnosić do Mesjasza. Proroctwom podporządkowane są wydarzenia z życia Jezusa opisywane w Ewangeliach. Większość z nich dzieje się jedynie po to, aby zrealizować coś co jakiś prorok powiedział o Mesjaszu, bądź mniemano, że powiedział to o nim ("Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo" - komentowane są bardzo często wydarzenia ewangeliczne). Po odjęciu cytatów ze ST nie pozostaje prawie nic konkretnego z sylwetki Jezusa.


Tak więc brzemienna Maryja musiała odbyć daleką i irracjonalną pielgrzymkę do Betlejem, gdyż Micheasz powiedział, że Mesjasz będzie z Betlejem (5, 2).


Herod prześladuje malutkiego Jezuska, aby mógł on wraz z rodzina wyemigrować do Egiptu, gdyż inny prorok stwierdził: "Wywołałem mego syna z Egiptu" (Ozeasz). Dzięki Mateuszowi, który zawsze dba o stosowne odniesienie dla swym legend do ST, wiemy skąd pochodzi opowiadanie o pomordowaniu dzieciąt przez Heroda. Od Jeremiasza mamy lament matek nad utraconymi dziećmi, deportowanymi przez Nabuchodonozora do Babilonu: "To mówi Pan: Słuchaj! W Rama daje się słyszeć lament i gorzki płacz. Rachel opłakuje swoich synów, nie daje się pocieszyć, bo już ich nie ma." (Jr 31:15).
Mateusz jawnie nawiązuje do historii o deportacji z roku 586 p.n.e., pisze bowiem w rozdziale drugim: "Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma." (Mt 2:18).
Jest to ponadto nawiązanie do historii Mojżesza, który po swych urodzinach miał stanowić podobne zagrożenie dla panującego władcy Egiptu. „Zrobił" więc Herod to co faraon na wieść o narodzinach Mojżesza: pomordował wszystkie dzieci płci męskiej. Ocalał Jezus, tak jak dawniej Mojżesz. Oczywiście w historyjce tej nie chodziło o Heroda i jego władzę, lecz o danie powodu dla peregrynacji Jezusa do ziemi egipskiej — aby się wypełniło pismo. Jak zasadnie snuje Celsus (II w.): "Jeżeli Herod postąpił tak ze strachu, żebyś nie pozbawił go władzy, gdy dorośniesz, to dlaczego nie jesteś królem, skoro już dorosłeś, lecz będąc Synem Bożym stałeś się podłym żebrakiem, drżysz ze strachu i tułasz się po świecie?" (Contra Celsum 1,61) .

Tylko Mateusz znany jest ze swego szczególnego upodobania do „wypełniania" swoimi opowiastkami zapowiedzi proroków, toteż tylko on zna ucieczkę Jezusa do Egiptu. Łukasz pisze z kolei, że Jezus w tym czasie był w Nazarecie. Mateusz sam naprowadza nas na korzenie swojej legendy, pisze bowiem: „On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego." (Mt 2:14-15). I znów Celsus ma zastrzeżenia: "Po cóż trzeba się było wywozić do Egiptu, gdyś był jeszcze małym dzieckiem? Czy po to, żebyś nie został zabity? Nie wypadało przecież, żeby Bóg lękał się śmierci! Przybył z nieba anioł, który kazał tobie i twoim bliskim uciekać, abyście schwytani nie zginęli; czyż Wielki Bóg, który w twej sprawie posłał już na ziemię dwóch aniołów, na miejscu nie mógł bronić ciebie, własnego syna?" (Contra Celsum 1,66 )

Jezus jest biczowany, opluwany i znieważany, cierpi i jest udręczony dla odkupienia grzechów ludzkich, gdyż tak traktowano Sługę Pańskiego u proroka Izajasza (50, 6-7; 53, 5). Jezus zginął na krzyżu bo prześladowany Sługa Pana mówi:"Przebili mię na rękach i nogach" (Ps 22(21), 17). Prześladowcy drwią z Jezusa na krzyżu tak jak prześladowcy Sprawiedliwego w Psalmie 22:"Zaufał Panu, niechże go wyzwoli (...) jeśli go miłuje".Sprawiedliwy pozostaje jednak sam, Bóg nie przynosi wybawienia, krzyczy do niego Sprawiedliwy:"Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?", więc i Jezus musiał tak zakrzyknąć. Te słowa wyrzutu Jezusa wobec Boga wydały się jednak niestosowne trzeciemu Ewangeliście, który odnalazł w ST kilka psalmów dalej lepszy okrzyk dla Jezusa: "W ręce Twoje powierzam ducha mojego" - mówi Psalm 31, 6 oraz Jezus na krzyżu u Łukasza (23, 45). Wydaje się, że słusznie zastąpił je, gdyż Marek i Mateusz zapędzili się w tej kwestii z proroctwami."Eli, eli, lema sachathani"nie pasowało do wcześniejszej postawy Jezusa. Podzielono w końcu szaty Jezusa i rzucono los o jego płaszcz, bo tak postąpiono z szatami Mesjasza w Psalmie 22(21), 19.

Szczególnym kreatorem „wypełnianych" proroctw jest Mateusz. U niego cały czas coś "spełnia się". Przytoczmy choć jeden przykład jego szczególnego zamiłowania do starotestamentowych proroctw. We fragmencie mówiącym o zdradzie Judasza Marek pisze jedynie o zdradzie dla pieniędzy (14, 10-11), natomiast pilny Mateusz odnalazł w ST u Zachariasza (chociaż w Ewangeliach z całą powagą pisze, że pochodzi to z Jeremiasza) taki oto fragment: "Bom rzekł do nich: Jeźli to jest dobre w oczach waszych, dajcie zapłatę moję, a jeźli nie, zaniechajcież; tedy odważyli zapłatę moję trzydzieści srebrników." (11, 12) i już Mateusz wiedział, że Judasz uczynił to dla 30 srebrników, nie baczył przy tym na tam prozaiczne pytania, jak: czy za Jezusa na tamtym terenie posługiwano się jeszcze srebrnikami czy już nie?

Niektórzy religioznawcy przypuszczają, że Jezus nie był nawet uzdrowicielem, lecz że wysnuto to z proroctwa Izajasza. Zdaje się to potwierdzać fakt, że najstarsze teksty chrześcijańskie (listy apostolskie) nie wspominają ani słowem, że Jezus być cudotwórcą-uzdrowicielem. Paweł nie mówi o tym, choć był przecież w Jerozolimie i miał kontakt z apostołami. O cudach Jezusa piszą dopiero teksty późniejsze o 20-30 lat. Być może Jezus stał się uzdrowicielem dzięki temu fragmentowi Izajasza (który jak wiemy był kopalnią proroctw dla ewangelistów): "Mówcie do zatrwożonych w sercu: Zmocnijcie się, nie bójcie się; oto Bóg wasz z pomstą przyjdzie; z nagrodą Bóg sam przyjdzie, i zbawi was. Tedy się otworzą oczy ślepych, a uszy głuchych tworzone będą. Tedy poskoczy chromy jako jeleń, a niemych język śpiewać będzie" (35, 4-6). Być może Ewangeliści posłuchali jego rady i "mówili do zatrwożonych w sercu"... Zdaje się potwierdzać to również fakt, że w wielu cudach Jezusa znajdujemy inspirację w podobnych cudach ST (np. rozmnożenie chleba, wskrzeszanie dzieci, przywracanie wzroku, przemiana wody w wino, etc.

W tej mozolnej budowie (na fundamentach proroctw) życia Jezusa czasami zdarzały wpadki, w których to autorzy Ewangelii obnażają swoje niezrozumienie proroctw, bądź ich nieznajomość. Tak jest w przypadku ustępu z proroka Izajasza: Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką (9, 1). Odniesiono to jako zwiastowanie królestwa Jezusowego (ta światłość rozświetliła dawne upokorzenie krainy Zabulona i Neftalego, tak więc Jezus, uciekając przed szykanami, jakie spotkały Jana, udaje się do Karafarnaum - "na pograniczu krainy Zebulona iNeftalego" (Mt 4, 13), tym samym rozświetla swą jasnością pomroki owych krain). Jednak Izajasz pisząc o tym miał na myśli Ezechiasza, którego postrzegał jako Mesjasza (tępił on gorliwie bałwochwalcze kulty), a nie kogoś kto dopiero za kilka wieków ma się pojawić.

Tworząc postać Jezusa w oparciu o „spełniane proroctwa" zdarzały się takie wpadki jak w przypadku zmuszenia Jezusa przez ewangelistów do emigracji do Egiptu aby spełniło się „proroctwo" Ozeasza: "Wywołałem mego syna z Egiptu". Rzecz jednak w tym, że nie było to żadne proroctwo, lecz opis Ozeasza pewnego fakty historycznego, mianowicie wyjścia Żydów z Egiptu. Tak się jednak złożyło, że żydowski pisarz użył wyrazu „syna" zamiast pisać „Mojżesz", no i ten fragmencik zdania, którego reszta jestprzezornie pominięta, wydał się idealny ewangeliście do skonstruowania zeń proroctwa. Całe zdanie u Ozeasza jest takie: "A gdy Izrael był dziecięciem, umiłowałem go, a z Egiptu wezwał syna mego"

Inna wpadka dotyczy dziewictwa Maryi. Otóż matka Mesjasza została dziewicą na podstawie słów proroka Izajasza. Jednak tenże prorok napisał, że młoda kobieta, bądź niewiasta ma porodzić proroka lub króla żydowskiego. Ewangeliści korzystali jednak z tłumaczenia greckiego tych słów w Septuagincie, której autorzy pomylili się i niewiastę przełożyli jako dziewicę.
Podobnie między bajki możemy włożyć zapowiedzenie przez Jezusa własnej śmierci. Było to zmyślenie ewangelistów mające zakamuflować porażkę działalności Jezusa. Pisze Marek, że Jezus w czasie swego nauczania miał powiedzieć do słuchających: "Jeśli kto chce za mną iść, niech samego siebie zaprzy a weźmie krzyż swój i niech mię naszladuje" (8, 34).
Taka mowa mogła być rozumiana dla chrześcijan współczesnych Markowi, jednak nic z tego nie mogliby zrozumieć słuchający Jezusa. Przecież oni jeszcze nie znali symboliki „niesienia krzyża", Jezus na nim jeszcze nie skonał! Zauważył to już Celsus w drugiej połowie II w., który napisał: "sami wymyślili, że Jezus przewidział i przepowiedział wszystko, co mu się miało przydarzyć (...) Uczniowie Jezusa nie mogli zataić kompromitujących faktów z jego życia, ponieważ były one dobrze wszystkim znane; dlatego też postanowili głosić, że Jezus z góry wszystko przewidział (...) Uczniowie napisali to wszystko o Jezusie, aby usunąć wszelkie podejrzenia świadczące przeciwko niemu. To tak, jakby ktoś mówiąc o kimś sprawiedliwym, świętym i nieśmiertelnym opowiadał o jego zbrodniach, występkach i śmierci, mimochodem dodając, że wszystko to zostało przez niego przepowiedziane. " (Contra Celsum 2, 13-16)

Kolejna wpadka dotyczy Nazaretu, z którego Jezus miał pochodzić, gdyż pewien prorok stwierdził, jak utrzymywał Mateusz, że Mesjasz będzie Nazarejczykiem ("Tak miały się spełnić słowa proroka: Nazwany będzie Nazarejczykiem"). Rzecz w tym, że nigdy nie było takiego proroctwa, Mateusz nie był biegły Pismach. Dziś utrzymuje się, że mogło chodzić o osobę poświęconą bogu — nazir, tym niemniej na pewno nie mogło oznaczać Nazaretańczyka — mieszkańca miasta Nazaret.
Jehowici wymieniają w sumie 26 elementów jego życia, które stanowią „wypełnienie" proroctw:

http://img185.imageshack.us/img185/2055/proroctwary0.jpg



Ciekawostka:

Stary Testament wymieniany jest w Nowym aż 321 razy, w tym występują 103 cytaty dosłowne, 100 wersetów nie podanych dosłownie oraz 118 odniesień do różnych epizodów ST. Biorąc pod uwagę rozmiary NT jest to zależność uderzająca (podług angielskiej encyklopedii biblijnej The Oxford Cyclopic Concordance)

Offline

 

#2 2008-06-16 19:13:20

tajfoon28

Agat

Zarejestrowany: 2008-04-29
Posty: 157

Re: Jezus i proroctwa

Koledzy i koleżanki- nadeszła chwila prawdy.

Kolega Mariusz Agnosiewicz jest prawie u celu, niestety zaślepia go postumentalna, niczym nieuzasadniona rola Jezusa.
Zapowiadam na wstępie, że nie będę się w swoim wywodzie podpierał biblią, nie będę też delikatny dla tej postaci. Mam zamiar wyrzucić w gęby wszystkim katolom, chrześcijanom oraz całej reszcie fanatyków- co naprawdę zrobił Jezus.

Kolega Agnosiewicz wysnuwa teorię, jakoby to pisarze nowotestamentowi posłużyli się proroctwami ze Starego Testamentu i uczynili z Jezusa tego, który wypełnił proroctwa. Niestety prawda jest zgoła inna, Szanowni Państwo.
Jakkolwiek teoria Agnosiewicza jest zgodna co do tego, że ewangeliści jakoś musieli wytłumaczyć narodzenie Jezusa w stajence, tak cała reszta teorii to bałach w czystej postaci.

Podobnie między bajki możemy włożyć zapowiedzenie przez Jezusa własnej śmierci. Było to zmyślenie ewangelistów mające zakamuflować porażkę działalności Jezusa. Pisze Marek, że Jezus w czasie swego nauczania miał powiedzieć do słuchających: "Jeśli kto chce za mną iść, niech samego siebie zaprzy a weźmie krzyż swój i niech mię naszladuje" (8, 34)

W między bajki można wsadzić tylko słowa „ Było to zmyślenie ewangelistów”
Otóż szanowna publiko prawda jest taka, że nasz Jezus był z bogatej rodziny, dobrze wykształcony i znał Zakon na pamięć! I  „zapowiedział” swoja śmierć, ponieważ sam ja zaplanował
Kiedy mu się podwinęła noga i wiedział już, ze dał ciała, że nikt mu nie wierzy i nie uwierzy, znając Pismo i wiedząc co ma się stać z Tym, który miał nadejść - a mianowicie miał być opluwany i wyśmiewany, udręczony, przebity na rekach i nogach- sam wpada na pomysł aby się ukrzyżować! Tak!  Wtajemnicza w swój misterny plan Judasza, swojego najwierniejszego ucznia. Wtajemnicza w ten plan również Marię Magdalenę. Jezus sam wystawia się na krzyż. Tak sobie to obmyślił aby udowodnić, że jest kim jest!. Izajasz pisząc o przebiciu rąk i nóg, nie miał wcale na myśli krzyża. Za jego czasów ta kara śmierci nie była stosowana. Gdyby mówił o krzyżu wyraźnie napisałby, że przybiją go do drzewa. Przecież miał widzenie! Ale nie. Iazjasz pisze używając metafory, którą wykorzystuje Jezus, tak aby proroctwo się spełniło.

Tuż przed ukrzyżowaniem o całej akcji dowiadują się inni uczniowie Jezusa- (ci uczniowie to też niezła banda! Rybacy! Koń by się uśmiał -  ale o tym kiedy indziej) .  Mówi się, że faryzeusze chodzili wokół żydów i przekupywali żeby darli się " Na krzyż , na krzyż! A takiego, mili Państwo. To „uczniowie” Jezusa chodzą i to robią, bo ich Rabbi tego chciał!
Nastepnie Jezus jest ukrzyżowany. Zostaje mu podany środek usmierzający ból oraz spowalniający czynności zyciowe w organiźmie(akcja z gąbką nasączoną niby octem) Wisi na krzyżu około 3 godzin, nie łamią mu goleni, ponieważ zostali przekupieni. Jezusa otaczali bardzo zamożni i wpływowi ludzie. Nawet ewangelicy nie ukryli tego faktu- czytajcie. Dla zmyły żołnierz przekuwa bok Jezusa, bo jest jeszcze za duzo świadków wydarzenia. Ciało Jezusa zostaje zdjęte z krzyża a dzieje się tak, ponieważ prostytutki zabawiają straż i z nią odchodzą. Zaczyna się akcja ratunkowa, udana zresztą.
Co dzieje się potem. Dalej to biblijna bajka. Prawda jest taka, że Jezus po wyleczeniu odwiedza jeszcze swoich uczniów, daje im wskazówki co robic, co głosić, dzieli uzbieraną dotad kase i sam bierze nogi za pas. Teraz pytanie – przed kim ucieka. Oczywiście, ze nie przed Rzymianami, bo oni maja go gdzieś. Ucieka przed tym, który go zna i to bardzo dobrze zna! A jest nim nikt inny jak Paweł!
No i zaczyna się pogoń Pawła za Jezusem. Po co go goni? Bo chce go ukatrupić zwyczajnie. A czemu? Bo się wściekł, że zawierzył Jezusowi. I tak przez około 20 lat Jezus ucieka po całym świecie. Z Magdaleną spotyka się we Francji, kiedy już jego córka jest dorosłą kobietą.

Tak oto Jezus stał sie Mesjaszem, Królem żydów, bo czytał Pismo i poddał się kaźni na własne życzenie, żeby lud uwierzył. Bo mu się w głowie poprzewracało- to juz mówiłem wczesniej. Jezus nigdy nie skapował, co dokładnie miał tu zrobić.

A teraz ciekawostka

Jezus, nigdy nie powrócił do nieba. Ani w ciele(to po katolicku ), ani jego dusza(to po waszemu ), ani jako postać astralna ( to po ezoterycznemu ), ani w żaden inny sposób. Nie siedzi po prawicy Ojca, nie piastuje godnego stanowiska i nie będzie sądził żywych i umarłych, bo go tam NIE MA.

zgadnijcie gdzie jest?

Spodziewam się, ze mój post wyląduje w koszu. Moze nawet zostanie usunięty - Smok się o to postara I wlepi mi ostrzeżenie
Ale nie uciekniecie przed prawdą a jest taka jak opisałem.

Offline

 

#3 2008-06-16 20:29:13

matti119

Kryształ

Zarejestrowany: 2008-06-09
Posty: 13

Re: Jezus i proroctwa

tajfoon28 dokończ to co napisałeś, bo teraz nie wiem co myśleć, więc gdzie jest teraz Jezus jak minęło 2000 lat?? Bardzo jest to ciekawe i nawet mnie to  wciągnęło.

Offline

 

#4 2008-06-17 18:22:50

tajfoon28

Agat

Zarejestrowany: 2008-04-29
Posty: 157

Re: Jezus i proroctwa

matti119 napisał:

tajfoon28 dokończ to co napisałeś, bo teraz nie wiem co myśleć, więc gdzie jest teraz Jezus jak minęło 2000 lat?? Bardzo jest to ciekawe i nawet mnie to  wciągnęło.

Myślę, że powinieneś zapytać się o to brata  Jezusa. On wie najlepiej gdzie jest jego młodszy


Skoro była mowa o Jezusie, to warto też zapoznać się z jego mamusią dziewicą
Mamusią Jezusa była Maria a tatusiem? Oczywiście, że nie Bóg i oczywiście, ze nie Józef. Tatusiem Jezusa był rzymski gladiator Szanowni Państwo. Poszalała nam Maria, no ale to nic złego bo rzymski mięśniak był z rodu Dawida.

Offline

 

#5 2008-06-17 18:42:13

tajfoon28

Agat

Zarejestrowany: 2008-04-29
Posty: 157

Re: Jezus i proroctwa

Ps- Spodziewałem się ataku moherowych beretów z tego forum a tu proszę, niespodzianka + zywe zainteresowanie tematem Jestem pod wrazeniem

Offline

 

#6 2008-06-17 20:05:34

Xara

Moderator działu Religie

Zarejestrowany: 2008-01-02
Posty: 681

Re: Jezus i proroctwa

tajfoon28 napisał:

Myślę, że powinieneś zapytać się o to brata  Jezusa. On wie najlepiej gdzie jest jego młodszy

Myślę, że to Ty powinieneś tę sprawę wyjaśnić, ponieważ brat Jezusa takiej teorii nie przytoczył. Chyba, że Ty nim jesteś

Offline

 
Statystyki (REJESTRACJA WYŁĄCZONA)
Analiza oglądalności witryny
Wymiana
WwW.CrashFans.Pun.PL - Polskie Centrum Crashday
Pozycjonowanie
katalog stron Free PageRank Checker
Links
| Andrzej Struski | Webtree.pl | katalogSEO.net | Stop himawanti | Prawdziwy himawanti | Niesamowite | VPS Hosting Reviews |
Creative Commons License
Teksty i artykuły są na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 2.5 Polska Nie wolno Ci kopiować i rozpowszechniać tekstów, zdjęć oraz artykułów znajdujących się na forum bez pisemnej zgody autorów.
Page copy protected against web site content infringement by Copyscape
Stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024 x 768

Free Domain Name
Register a free domain name with .co.nr extension (such as www.YourName.co.nr) that comes with free URL redirection, URL cloaking and path forwarding, meta-tags, FavIcon and Google Webmaster tools support, kill-frame feature, NO forced ADS at all, and more.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Brest Papua Nowa Gwinea Alloggio Boppard Hotele Niemcy Noclegi Kosowo Ciechocinek spa weekend dla dwojga komornik kraków