Forum jconserv--odp.do Optymista



Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 8:43 am   Temat postu:   

--------------------------------------------------------------------------------

Z zainteresowaniem i poszanowaniem prawa każdego człowieka,

do jakichkolwiek sądów, przyjmijmy " ze Ty już to wszystko napisałeś,

ja i nieliczni przeczytali.

I jaka z tego wynika konkluzja?

A może samą konkluzję przedstaw. To ma sens.

Może w ten sposób, Czegoś i My się dowiemy i Ty się dowiesz, a być może

wszyscy staniemy się ' o jedną wartość" bogatsi ?
_________________
TAK NAPRAWDĘ, NIC NIE JEST TAKIE, JAK NAM SIĘ WYDAJE.

„TAK NAPRAWDĘ, NIC NIE JEST TAKIE, JAK NAM SIĘ WYDAJE.”
Te słowa, precyzyjnie oddają charakter wiedzy człowieka, w szczególności na polu wiary i duchowości.
Iluzja, która przykrywa początkowe etapy każdej drogi w sferze niematerialnej w stu procentach wyeliminowała wiedzę źródłową.
I tak; Bogu przypisane są cechy, które się wzajemnie eliminują.
Z procesu ewolucji człowieka, utworzony został mit.
Efekty życia człowieka, na jakie czeka Niebo, zostały zamienione na
potrzeby przywódców kultowych.
Informacje mówiące o wielkości człowieka, który jest równy Bogu,
zostały zamienione na cechy służebności względem Boga.
W efekcie na ziemi, żyją słudzy a nie bracia, nie tego oczekuje Bóg.

Ta konkluzja jest pierwszą informacją z zakresu wiedzy jaką oferuje nam Mesjasz.
Można otrzymac odpowiedź na dowolne pytanie z tych tematów ,wyjaśnienia będą wspólne i logiczne.

fzp.jconserv



Wysłany: Nie Kwi 22, 2007 3:46 pm   Temat postu: Wyjaśnienie problemów związanych ze zródłem informacji   

--------------------------------------------------------------------------------

OPTYMIST
Jeszcze raz Ci przypominam, że ja tylko przekazuję informacje od Mesjasza. Poniższy tekst również od Niego pochodzi.

Mam nadzieję, że ten post nie będzie ostatnim, który do Ciebie skieruję. Słowa takie piszę nie bez przyczyny, a wynikają one z treści Twoich ostatnich postów. Miałem nadzieję, że jesteś jednym z nielicznych, którzy potrafią postępować zgodnie z boskimi zasadami. Jednak należy uwzględnić sprawy, które mają wpływ na Twoje usprawiedliwienie. Iluzja, od której jak mniemam starałeś się odciąć, w tym przypadku jest dla Ciebie usprawiedliwieniem. Zniewolenie świadomości człowieka żyjącego na ziemi, jest tak głębokie, że zagubione zostały cechy umożliwiające kontakt z boskimi zasadami. Jest to wynik indoktrynacji kultowej i religijnej, tak precyzyjnie przeprowadzonej, że trudno jest tu, winić kapłana lub góru.
Problem tkwi w ocenach, jakie zastosowałeś w stosunku do rzeczywistości innego człowieka. Według zasad, które regulują stosunki międzyludzkie w takich cywilizacjach jak ziemska, jedyną dopuszczalną formą pomocy jest wzór osobistego postępowania. Chyba nikt nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo ziemska społeczność oddaliła się od boskich zasad.

Zarzuciłeś mi, szczególnie niebezpieczne postępowanie i to nie tylko w stosunku do siebie, ale również, według Ciebie zagrażam innym. Oceniłeś moje postępowanie, mimo, że nie wykazałeś charakteru błędów, jakie popełniłem.
Jednak istnieje dla Ciebie usprawiedliwienie, jest nim kokon iluzji, jakim jest otoczony każdy człowiek. Ze wskazywanego postu wynika, że Ty również nie jesteś wolny od wpływu iluzji. Uważasz siebie, za człowieka, który doszedł do granicy poznania i zdaje sobie sprawę, że głupotą jest jej przekraczanie. Mimo to, lub może, dlatego skazujesz na banicję każdego, kto tę granicę przekroczy. Z przestrzeni kokonu masz rację, ale z punktu widzenia człowieka wolnego, jest to ubezwłasnowolnienie.
No cóż dość zarzutów, wykaże Ci teraz wartości, które pozwalają mi posiąść każdą wiedzę, nawet tę z poza granicy i to nie tylko z poza pierwszej, ale i z poza drugiej granicy wiedzy. Sam przyczyniłeś się do poruszenia najistotniejszego w tym względzie tematu. Podziękowałem Ci za to, że poruszyłeś sprawę „Czarnej Materii” wyjaśnię, więc dlaczego jest ona tak ważna.
W poście, wskazałeś jedną z opcji, które określają, możliwości nabycia wiedzy, polega ona na kontakcie z „Obcym”. Z takiej interpretacji wynika, że moja wiedza pochodzi z wysoko rozwiniętej cywilizacji pozaziemskiej. By dobrze zrozumieć istotę rzeczy, informuję, że istnieją dwie granice wiedzy, pierwsza jest poza horyzontem życia ludzi na ziemi. Zakres tej wiedzy, dotyczy ewolucji całego Wszechświata. Wszystkie istniejące tam cywilizacje, zarówno materialne jak i duchowe, mogą przekazywać na ziemię informacje z poza tej granicy. Lecz one same, nawet, gdy trwają w rozwoju miliony lat a duchowe nawet miliardy, nie mają dostępu do wiedzy Nieba. W Ich przypadku brak jest nawet, możliwości zaistnienia pomostu, który umożliwiłby w jakiś sposób, nienaturalną technikę dostępu do wiedzy Nieba. Zakres wiedzy jakiejkolwiek istoty wyewoluowanej we Wszechświecie, kończy się wraz z możliwością oceny światła i z niego powstających lub tworzonych form.
„Czarna Materia” jest rozpoznawalna, lecz, w jaki sposób się ona tworzy i co z niej powstaje, dla istot z Wszechświata jest tajemnicą. Wiedza na temat „Czarnej Materii”, którą przedstawiłem w związku z Twoim zapytaniem, jest wiedzą z poza drugiej granicy. Nie mogłem nabyć jej od ’Obcego” lub z duchowych sfer astralnych. Z tej przyczyny, zarzuty Twoje, co do mojego źródła informacji i związanych z tą sytuacją niebezpieczeństw, są bezpodstawne.

By nie być gołosłownym, wykażę, jakie muszą być spełnione warunki, które umożliwią kontakt z Niebem i nabyciem tego typu informacji. Dodam tylko, że dzięki temu kontaktowi, wiem jak przedstawiają się zasady życia w cywilizacji Nieba i jak to życie wygląda. Poznałem zasady i potrzebę budowy takiego obiektu, jakim jest Wszechświat, zasady jego ewolucji i całokształt istnienia człowieka, jako celu dla twórców z Nieba.

Pierwszym warunkiem, który musiał być spełniony, jest moja osobista zdolność, na poziomie percepcji i inteligencji. Do jej wytworzenia, potrzebne było aż trzynaście i pół tysiąca lat. W tym czasie, linia genetyczna, zarówno na poziomie fizycznym jak i psycho - emocjonalnym, była odpowiednio prowadzona.

Drugim warunkiem, było takie pokierowanie losami rodu Dawidowego, bym mógł urodzić się w Polsce, i w odpowiednim czasie. Jest to istotne dla zamierzeń, jakich podjąłem się tu na ziemi. Ważny jest tu język a dokładniej, jego kwiecistość wyrazu i charakter ludzi żyjących w tym narodzie.

By był spełniony trzeci warunek, w odpowiednim czasie musiałem przejść specjalne szkolenie. Gdy ukończyłem trzydzieści trzy lata, doszło do szczególnego kontaktu duchowego, który nazywam przymierzem. Po nim w czasie dwunastu lat, odbywał się proces wspomnianego szkolenia, którego efektem była zmiana mojego myślenia. Cały proces przebiegał na poziomie filozoficzno logicznym, z uwzględnieniem osiągania pozytywnych wartości emocjonalnych. Obecnie dysponuję, tak rozwiniętą percepcją i pamięcią, że mogę przeniknąć każdy interesujący mnie temat. Natomiast moja pamięć jest tak rozbudowana, bym nie musiał niczego zapisywać.
P.S.

fzp.jconserv

pytanie Abojawiem

Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 12:38 pm   Temat postu:   

--------------------------------------------------------------------------------

Nie przeczytalam wszystkich postow w tym temacie.
Czy to sa jakies zarty?

Gdzie niby ten Polak mieszka? Jak sie nazywa? Czy zyje obecnie jakis Polak, Zyd, Dawid-nieDawid, co sie oglosil Mesjaszem?!

Co to wszystko jest?!!!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Odp.do Abojawiem od K12G

Wysłany: Nie Kwi 29, 2007 3:16 pm   Temat postu:   

--------------------------------------------------------------------------------

Abojawiem
Twoje uwagi, dotyczące pisania postów na forum są trafne, i ja również chcę by odpowiedzi było jak najwięcej. Problem tkwi w tym, że Ci swawolni adwersarze, dostali odpowiednie riposty i zrezygnowali, a tacy, którzy mogliby odpisać konstruktywnie nie wypowiadają się. Na moim forum, pomimo, że nie jest to kulturalne posunięcie, ograniczona została możliwość wpisów, tylko do zapytań. Nie mam czasu, na prowadzenie dyskusji, która opiera się na kpinach. Właśnie z powodu takich postów wycofaliśmy się z innych łam dyskusyjnych.
Jedynym jak do tej pory forum, którego uczestnicy zachowują kulturę wypowiedzi, jest to forum.
Mądrość to nie wypowiedź, mądrość to jej organizacja. Faktem jest, że tu, jedynym moim adwersarzem jest Optymist, ale chciałbym również przeczytać wypowiedzi innych użytkowników forum. Na każde rozsądne pytanie, podam pełną odpowiedź z wyjaśnieniem tak głębokim, jakiego pytający nawet się nie spodziewa.
Zadajesz pytania dotyczące mojej tożsamości, tożsamości człowieka, który żyje na ziemi, boryka się z wszystkimi problemami a zarazem musi spełniać swoim postępowaniem zadanie, którego podjął się w Niebie.
Możesz wierzyć lub nie, ale jestem tu po to, by odzyskać pełną władzę nad tym Wszechświatem, władzę zakłóconą działaniem pewnej grupy istot z Nieba, które ulokowaliśmy w tym Wszechświecie. Władzę w tej grupie piastuje, według imienia tu przyjętego Lucyfer, posiada On bardzo duże możliwości wpływu. W Niebie zajmował jedno z najwyższych stanowisk, dlatego posiada wyjątkowo skuteczny, jemu przynależny instrument.
Jest to korona z diademami, na istnienie u Lucyfera takich diademów wskazuje 11 wers. XIII roz. Apokalipsy, „Zatem widziałem drugą bestyję występującą z ziemi, a miała dwa rogi podobne Barankowym; ale mówiła jako smok,” Zwrot „a miała dwa rogi podobne Barankowym” porównuje te diademy, „rogi” do diademów Baranka.
W 6 wers. V roz. Apokalipsy zwrot „Baranek stał jako zabity, mając siedem rogów,” jest wskazaniem, na pewne wspólne wartości, Baranka i Lucyfera. Tymi wspólnymi wartościami jest prawo do dysponowania diademami, które nadawane są w cywilizacji Nieba dla Dusz piastujących najwyższe stanowiska. To prawo jest niezbywalne, i tylko w jednym przypadku może być odebrane, gdy jego właściciel popełni niegodny czyn, według prawa Nieba.
W tym miejscu proszę zwrócić uwagę na wyjątkowo szczególną sytuację. Lucyfer, pozbawiony możliwości życia w Niebie, zachowuje prawo do dysponowania instrumentem, wyjątkowego wpływu. Nie uczynił nic niegodnego, zachował prawo do diademu, w jego przypadku jest ich dwa, (najwięcej ich, może być siedem) lecz stracił prawo do życia w Niebie.
Lucyfer i inne Dusze nie zostały wydalone z Nieba za niegodne czyny, jak głoszą różne informacje religijne, tylko z innego powodu, powód ten i całą sytuację, która się wówczas wydarzyła opiszę w innej publikacji.
Informacje o Lucyferze, które tu przedstawiłem, dowodzą jego możliwości działania na terenie naszego Wszechświata. Taki zespół możliwości i potrzeby Lucyfera, są powodem mojej obecności na ziemi, w celu zlikwidowania Jego wpływów w koloniach wcieleniowych Wszechświata.
Czy mam podawać moje personalia, czy to jest dla mnie bezpieczne.


Pierwszą i najważniejszą przepowiednią , która wskazuje postać Mesjasza jest publikowana na naszym forum www.mesjasz.pun.pl Psalm 24, ta przepowiednia jest najbardziej wiarygodna i najważniejsza bo pochodzi od Boga .
to Bóg wskazuje najistotniejszą cechę Mesjasza ,który jest Panem Zastępów ,a więc Dowódcą Armii Nieba , a na ziemi zgodnie ze wskazywaną cechą jest Królem Chwały.
Zwrot Król Chwały określa człowieka ,który żyje fizycznie na ziemi ,korzysta ze zmysłów przynależnych człowiekowi ,i w warunkach ziemskiej cywilizacji nabywa wiedzę.
Mimo że zwrot Król Chwały może dotyczyć różnych dziedzin to w przypadku Syna Boga zwanego na ziemi Synem Człowieczym ,a piastującego względem wszechświata pozycję władzy Króla Królów
dotyczy to wiedzy ziemskiej.
Dlaczego dotyczy to wiedzy ,a nie innej dziedziny?
Dlatego ,że zakres wiedzy jaką dysponuje Mesjasz jest tak olbrzymi ,że można go wskazać jako jedynego obecnie i w historii ,który posiada największą wiedzę.
w innych dziedzinach wskazanie jego wyższości byłoby problematyczne ,zawsze znaleźli by się oportuniści wskazujący na postacie historyczne o większych wartościach w temacie.
Jednak odczytanie tego przekazu Boga bez dodatkowych informacji też tworzyło by u ludzi wątpliwości .
Ta informacja od Boga są słowa z psalmu "Podniescie bramy czoła wasze.Podniescie sie bramy odwieczne ,bo idzie Król Chwały.
W tym zwrocie Bóg wskazuje dwa istotne elementy żyjącego obecnie na ziemi Jego Syna.
Dowodzi że żyje On obecnie fizycznie na ziemi .
W zwrocie "bo idzie " jest wskazana forma czynności ludzkiej "idzie ",
słowo "idzie "mogłoby być zastapione w tej przepowiedni innymi "przyjdzie, przychodzi lub jest wśród was" w tych zwrotach jednak nie byłoby wskazania czynności fizycznej -ludzkiej "chodzenia" , w słowie " idzie " jest wskazana taka czynność.
Jednak by takie niuanse przyjąć potrzebna jest czysta świadomość i proste logiczne zrozumienie,a na ziemi iluzja zarówno czysta świadomość jak i logiczne rozumowanie zdecydowanie zakłóciła.
Bóg wiedział że taka sytuacja zaślepienia ludzi nastąpi i wprowadził w treść przekazu istotny zwrot " Podnieście bramy czoła wasze.Podnieście się bramy odwieczne." Bóg mówi do ludzi otwórzcie waszą zamknietą świadomość ,mówi to słowami zwrotu "bramy czoła wasze ",który określa zamknięte na AMEN "Jasne czoła ".
Ludzi światłych o szerokich horyzontach potocznie nazywa się ludzi o jasnych czołach.Bóg uważa ,że obecnie na ziemi nie ma takich ludzi.

Na jednym z forum zapytano :"Który Mesjasz jest własciwy bo jest ich tak dużo że sie już ludzie pogubili ,który jest własciwy?"

Poniżej moja odpowiedź na ich zapytanie.


"Ślepy odrzuci nawet brylanty". PS.



Jezeli macie tyle problemów i związanych z tym watpliwości w stosunku do Mesjasza to zweryfikujcie rozsądnie rzeczony temat,ale nie w sposób wylewania jadu ani w sposób ślepego odrzucania,bo odrzucanie wszystkiego już nie jest odrzucaniem lecz wyrzucaniem.
I znów zostajecie sami , czas biegnie,a meta życia to nie jest wtęga to przepaść.
Wspólnie przygotujcie program weryfikacji Mesjasza bo inaczej Go nie poznacie będziecie z nim jedli,bedziecie z nim rozmawiali,a nierozpoznacie Go - tak mówią przepowiednie.