BAN - za bezprawne kopiowanie autorskich tekstów
Jak to mówił Hans Kloss: ,, nie ze mną ten numery Bruner"
Offline
Szmaragd
To, ze bedzie pisać w gazetach to ty sobie wymyśliłeś, Gryf mówi o konfliktach na dużo mniejszej skali.
A poza tym jak chcesz wykazać swoją kulturę - to wykazuj się kulturalnymi a nie cynicznymi postami.
Jeszcze jedno czyż nie pomyliłeś tematów? Jest to temat dotyczący snów xary.
Offline
Kryształ
Administrator:
Czy ktokolwiek tak kiedykolwiek pisał na forum!!! odpowiedz na pytanie. - że diabły jedzą ludzi
Deszcz:
to nie był przykład tylko stwierdzenie
Do obu Panów - jest zasadnicza różnica pomiędzy przypuszczeniem, a stwierdzeniem. Jest zasadnicza różnica pomiędzy tym, co ktoś mógłby napisać, a tym, co ktoś napisał. Powinniście to dostrzegać, skoro jesteście moderatorami.
K12G:
Gryf dlatego nie mówi tej daty by nie tworzyc konfliktów. Jest to zbyt błacha sprawa, a pytanie w tej kwestii należy do gatunku conajmniej nierozsądnych. A według zasad na "głupie" pytania sa "głupie" odpowiedzi.
1. Czy GRYF tego chce czy nie chce, pośrednio lub bezpośrednio wywołał swoimi naukami (wiedzą) konflikty pomiędzy ludźmi i nadal będzie wywoływać. To jest nieuniknione. Nie przewidział takiego scenariusza wydarzeń w szczególności, gdy mowa jest o KK i sfałszowanej Biblii?
2. Nie lubisz Rozsądnego? Twoja odpowiedź nie była miła i wskazywała na oznaki frustracji.
3. Rozumiem również, że jeśli zadam pytanie, to mogę spodziewać się takiej właśnie odpowiedzi - "to jest błacha sprawa" lub "głupie pytanie"? W zasadzie, skąd o tym możesz wiedzieć? Zakładanie z góry, że coś jest głupie lub błache może wskazywać na wiele rzeczy: między innymi na posługiwanie się uprzedzeniami.
Offline
Touldie napisał:
1. Czy GRYF tego chce czy nie chce, pośrednio lub bezpośrednio wywołał swoimi naukami (wiedzą) konflikty pomiędzy ludźmi i nadal będzie wywoływać. To jest nieuniknione. Nie przewidział takiego scenariusza wydarzeń w szczególności, gdy mowa jest o KK i sfałszowanej Biblii?
Brak chęci zrozumienia rodzi konflikty. Idąc swoja drogą (Jezus nie przewidział głupoty ludzi - co ty na to).
Touldie napisał:
2. Nie lubisz Rozsądnego? Twoja odpowiedź nie była miła i wskazywała na oznaki frustracji.
Powiedz mi Touldie; jakimi środkami himen20 - zweryfikował by odpowiedź K12G, (gdyby podała mu datę).
"Powiedz mi Touldie również co K12G ma na celu - wobec himena20".
Touldie napisał:
3. Rozumiem również, że jeśli zadam pytanie, to mogę spodziewać się takiej właśnie odpowiedzi - "to jest błacha sprawa" lub "głupie pytanie"? W zasadzie, skąd o tym możesz wiedzieć? Zakładanie z góry, że coś jest głupie lub błache może wskazywać na wiele rzeczy: między innymi na posługiwanie się uprzedzeniami.
Touldie; a czy ty przypadkiem, nie za szybko podwinąłeś własny ogon, a cudzy już gryźć byś chciał?
Pozdrawiam Bellum
Offline
Kryształ
Bellum,
Zapytaj Jezusa.
Zapytaj Himena20.
Zapytaj K12G.
Mój ogon ma się znakomicie :-) O gryzieniu cudzego nic mi nie wiadomo. BTW, Bellum, od kiedy "robisz" za rzecznika K12G?
Offline
Touldie napisał:
Bellum,
Zapytaj Jezusa.
Zapytaj Himena20.
Zapytaj K12G.
Mój ogon ma się znakomicie :-) O gryzieniu cudzego nic mi nie wiadomo. BTW, Bellum, od kiedy "robisz" za rzecznika K12G?
Jestem w szoku...
Powiem to jasno i klarownie, kolejne wypowiedzi niezgodne z regulaminem, będą fundowały trzy dniowy urlop.
Pozdrawiam Serdecznie
Offline
Kryształ
Xara napisał:
Mając jakieś 8-9 lat śniłam o tym , że chodzę po kosciołach i oglądam "groby Jezusa" Nagle dostrzegam, że jestem sama. Jezus leży, wokół niego siano, sala ( grób ) z drewna. Nagle podnosi się i patrzy na mnie z nienawiścią, której opisać nie jestem w stanie. Podchodzi, obejmuje mnie i całuje tak, jak kochanek całuje kobietę, ja uciekam. Ale uciec nie mogłam. Czułam jego oddech i zło z niego płynące...
Wnioskuję że twój indywidualizm, brak zrozumienia misterium śmierci Jezusa, możliwe że jakieś wewnętrzne zahamowanie, czas bliski pierwszej Komunii Świętej, wiek 8 – 9 lat obfituje w mocne wrażenia, które towarzyszą nam w tym okresie życia.
Myślę że powinnaś przeanalizować odczucia, które towarzyszyły tamtemu okresowi twojego życia.
Xara napisał:
Kilka lat później śniła mi się Maryja, która zaatakowała mnie kiedy szłam po klatce. poprostu wyszła ze ściany, wyglądała jak obraz z Częstochowy i zaatakowała mnie. Nie pamiętam jak, ale bałam się jej jak najgorszego zła...
Niezaprzeczalnie kościół wpłynął na ciebie, zakładam że podświadomie hamujesz swoją relację z nim, toteż stąd ostre i sprzeczne odczucia ujawniające się we śnie.
Xara napisał:
Co o tym myślicie???
Myślę że powinnaś udać się do jakiegoś kościoła, posiedzieć w nim w ciszy, może przejrzeć też drogę krzyżową, zastanów się wtedy, co w nim mogło takie sny przywołać.
Mam nadzieję że rozwiejesz swoje przeszłe wątpliwości i uzyskasz spokój, którego jak widzę potrzebujesz, skoro w myślach wciąż wracasz do tamtych snów.
Offline
Moderator działu Religie
Półwilk, nie będe rozbierać całej Twojej wypowiedzi. Powiem krótko, czytając Cię nie mogłam zdjąć z twarzy uśmiechu.
Całość Twojego wywodu a w szczególności ostatnią poradę wysłałeś/łaś pod zły adres.
Też mam radę- nie baw się w psychologa
Pozdrawiam
Offline