Zbanowany
Kim jest ADAM - Człowiek i KIM Syn Człowieczy jaka jest miedzy nimi różnica
o ile taka jest ?
Offline
Moderator
Adam jest jedną z dwóch postaci (obok Ewy), w których "ucieleśnił" się początek przygotowań na przyjście Syna Człowieczego.
Syn Człowieczy zwany Mesjaszem
Offline
Zbanowany
Mesjasz - przeczytałam no i .....?
że Mesjasz i Jezus Chrystus to dwie różne postacie. Jezus Chrystus określony w piątym wersecie pierwszego rozdziału jako „książęcie” nie może jeszcze zajmować stanowisk w hierarchii nieba. Jako Mesjasz przybywa jego brat, który jest dowódcą wojsk nieba i zarazem królem Wszechświata, w którym żyjemy.
Wszystko na to wskazuje ,ze sa to dwie inne postacie - czytałam ,ze na swiat wyszło wielu mesjaszy
co znaczy pomazanców .
Tacy byli i beda przeciez nic dziwnego ,ze ktos jest namaszczony pytanie jakim DUCHEM ?
A co do tego lucyfera to skad tyle o nim wiadomo?
Offline
Moderator
Or napisał:
Mesjasz - przeczytałam no i .....?
No i nie wiem... O co Ci chodzi? Przecież zapytałaś o Syna Człowieczego. Myślisz, że z wypiekami na twarzy pół świata czeka aż Or coś powie?
że Mesjasz i Jezus Chrystus to dwie różne postacie. Jezus Chrystus określony w piątym wersecie pierwszego rozdziału jako „książęcie” nie może jeszcze zajmować stanowisk w hierarchii nieba. Jako Mesjasz przybywa jego brat, który jest dowódcą wojsk nieba i zarazem królem Wszechświata, w którym żyjemy.
Wszystko na to wskazuje ,ze sa to dwie inne postacie - czytałam ,ze na swiat wyszło wielu mesjaszy co znaczy pomazanców. Tacy byli i beda przeciez nic dziwnego ,ze ktos jest namaszczony pytanie jakim DUCHEM ?
Piszesz, że są to dwie różne postacie. Możesz uściślić? Jakie dwie postaci porównujesz? Tu nie chodzi tylko o namaszczenie duchem, chodzi o zadanie, które ma być wykonane, o wiedzę, która ma być wykorzystana. A jeśli już przy tym jestyesmy - co rozumiesz poprzez "namaszczenie DUCHEM"?
A co do tego lucyfera to skad tyle o nim wiadomo?
Nie wiadomo czy wiadomo. Niektórzy wierzą, że wiadomo - to różnica. Tak więc niektórzy wierzą, inni rozważają, co takie informacje mogą wnosić jeśli złożyć ich prawdziwość. W kontekście wiedzy Gryfa - wiadomo o tej postaci z jego podróży, które odbywa za pomocą Duszy oraz informacji, które otrzymał wprost do świadomości.
Ostatnio edytowany przez old spirit (2008-03-13 20:32:47)
Offline
Zbanowany
old
Piszesz, że są to dwie różne postacie. Możesz uściślić? Jakie dwie postaci porównujesz? Tu nie chodzi tylko o namaszczenie duchem, chodzi o zadanie, które ma być wykonane, o wiedzę, która ma być wykorzystana. A jeśli już przy tym jestyesmy - co rozumiesz poprzez "namaszczenie DUCHEM"?
Tak przeczytałam powyżej .
Jeden to Jezus Mesjasz a drugi Mesjasz , no ale jaki mesjasz co dalej ?
Tak czesto sie powtarzacie o wiedzy ,ale czym jest WIEDZA wobec poniesienia szkody na Duszy?
Wiedza ma być wykorzystana do czego , do walki do Zbawienia do Ratunku do czego ?
Namaszczenie Duchem ,no wielu mówi ze sa namaszezeni DO CZEGOS do działania , ale jaki duch ich namascił
old
Nie wiadomo czy wiadomo. Niektórzy wierzą, że wiadomo - to różnica. Tak więc niektórzy wierzą, inni rozważają, co takie informacje mogą wnosić jeśli złożyć ich prawdziwość. W kontekście wiedzy Gryfa - wiadomo o tej postaci z jego podróży, które odbywa za pomocą Duszy oraz informacji, które otrzymał wprost do świadomości.
no tak skoro podruzuje to i wie .
ale ze lucyfer mu na to pozwala ?
Offline
Moderator
Or napisał:
old
Piszesz, że są to dwie różne postacie. Możesz uściślić? Jakie dwie postaci porównujesz? Tu nie chodzi tylko o namaszczenie duchem, chodzi o zadanie, które ma być wykonane, o wiedzę, która ma być wykorzystana. A jeśli już przy tym jestyesmy - co rozumiesz poprzez "namaszczenie DUCHEM"?
Tak przeczytałam powyżej .
Jeden to Jezus Mesjasz a drugi Mesjasz , no ale jaki mesjasz co dalej ?
Nie wiem o co konkretnie pytasz mówiąc: "jaki mesjasz co dalej?" Możesz uściślić?
Tak czesto sie powtarzacie o wiedzy ,ale czym jest WIEDZA wobec poniesienia szkody na Duszy?Wiedza ma być wykorzystana do czego , do walki do Zbawienia do Ratunku do czego ?
Wiedza potrzebna jest człowiekowi tylko w warunkach zakłóconych, w których, niestety, przyszło nam egzystować. Jeśli będziesz mimo tych warunków tworzyła tylko ciepłe uczucia lub w przeważającej większości ciepłe (pozytywne) - nie jesteś w stanie zaszkodzić swojej Duszy. Ot - cała wiedza potrzebna człowiekowi. Jednak wiele Dusz nie wraca tam, gdzie się narodziła (czyli do Środowiska Bytowego Dusz pozytywnej Cywilizacji - do tzw. Nieba). Właśnie w tym przypadku potrzebna jest wiedza dotycząca podjęcia działań, które przywrócą normalność, a więc przyczynią się do zniwelowania możliwości, aby Dusze nie wracały. W tym celu zeszło tutaj kilkanaście tysięcy Dusz bardzo doświadczonych, wcielających się wielokrotnie, posiadających odpowiedni statut, przygotowanych na to, by pod przewodnictwem Gryfa (Mesjasza), podjąć owe działania. Dla nich potrzebna jest szersza wiedza. Oni mogą jedynie zaszkodzić swej Duszy poprzez podpisanie tzw. cyrografu, czyli - jeśli świadomie zaczną szkodzić podejmowanym działaniom. Wtedy do Nieba nie wrócą. Za pomocą wiedzy o której mowa nie tylko można pozbawić Lucyfera możliwości korzystania z instrumentów wpływu na ziemską cywilizację, a stworzyć od nowa zasady jej współżycia, które zagwarantują tworzenie tylko pozytywnych uczuć, co w konsekwencji przynosić będzie miłość i szczęście dla każdej jednostki, co jest jedyną potrzebą każdej Duszy, a także nieodzowną ku temu, by do Nieba wrócić.
Namaszczenie Duchem ,no wielu mówi ze sa namaszezeni DO CZEGOS do działania , ale jaki duch ich namascił
W przypadku Duszy Gryfa - to jest ona synem Duszy piastującej stanowisko tzw. Boga, a ściślej - Przewodniczącego Rady Głównej Pozytywnej Cywilizacji Dusz. Rada Główna Nieba zadecydowała, że aby zażegnać niebezpieczeństwo utraty Dusz, należy przeprowadzić Misję, którą musi poprowadzić Dusza o odpowiednim statucie. Wybrano Duszę Gryfa i on się zgodził. To wybranie było owym namaszczeniem.
Or napisał:
old. Nie wiadomo czy wiadomo. Niektórzy wierzą, że wiadomo - to różnica. Tak więc niektórzy wierzą, inni rozważają, co takie informacje mogą wnosić jeśli złożyć ich prawdziwość. W kontekście wiedzy Gryfa - wiadomo o tej postaci z jego podróży, które odbywa za pomocą Duszy oraz informacji, które otrzymał wprost do świadomości.
no tak skoro podruzuje to i wie . ale ze lucyfer mu na to pozwala ?
W tym nikt nie jest mu w stanie przeszkodzić.
Offline
old spirit napisał:
(...) ..Właśnie w tym przypadku potrzebna jest wiedza dotycząca podjęcia działań, które przywrócą normalność, a więc przyczynią się do zniwelowania możliwości, aby Dusze nie wracały. W tym celu zeszło tutaj kilkanaście tysięcy Dusz bardzo doświadczonych, wcielających się wielokrotnie, posiadających odpowiedni statut, przygotowanych na to, by pod przewodnictwem Gryfa (Mesjasza), podjąć owe działania. (...) Za pomocą wiedzy o której mowa nie tylko można pozbawić Lucyfera możliwości korzystania z instrumentów wpływu na ziemską cywilizację, a stworzyć od nowa zasady jej współżycia, (...), co jest jedyną potrzebą każdej Duszy, a także nieodzowną ku temu, by do Nieba wrócić.
....
W przypadku Duszy Gryfa - to jest ona synem Duszy piastującej stanowisko tzw. Boga, a ściślej - Przewodniczącego Rady Głównej Pozytywnej Cywilizacji Dusz. Rada Główna Nieba zadecydowała, że aby zażegnać niebezpieczeństwo utraty Dusz, należy przeprowadzić Misję, którą musi poprowadzić Dusza o odpowiednim statucie. Wybrano Duszę Gryfa i on się zgodził. To wybranie było owym namaszczeniem.
Piszesz o przywracaniu normalności, czyli zniwelowaniu możliwości, aby Dusze nie wracały. Do czego mają wracać, czym jest to NIEBO ? Czy to nie jest przestrzeń Astralna ? Dusze mają wciąż się kręcić w kółko Ziemia- Niebo( astral ?) -Ziemia ??? dla kogo i w czyim interesie ?
A jeżeli Dusza nie zechce już tak krążyć, zechce przejść na wyższy poziom, poza uwikłaniem astralnym to co ? To juz niedobrze będzie ?
Jak rozumiem z Twojej odpowiedzi Mesjasz i te kilkanaście tysięcy doświadczonych dusz to tacy niebiańscy policjanci strzegący "nowego porządku" ( gdy już go ustanową tak jak piszesz - względem zaleceń Rady Głównej Nieba ) chroniącego przed utratą dusz .
Pachnie mi to jakimś kolejnym totalitaryzmem.
A co jeśli Dusza nie zaakceptuje tego "nowego porządku " ? Jaki kodeks karny jest przewidziany przez Policję Dusz ?
Offline
Moderator
east napisał:
old spirit napisał:
(...) ..Właśnie w tym przypadku potrzebna jest wiedza dotycząca podjęcia działań, które przywrócą normalność, a więc przyczynią się do zniwelowania możliwości, aby Dusze nie wracały. W tym celu zeszło tutaj kilkanaście tysięcy Dusz bardzo doświadczonych, wcielających się wielokrotnie, posiadających odpowiedni statut, przygotowanych na to, by pod przewodnictwem Gryfa (Mesjasza), podjąć owe działania. (...) Za pomocą wiedzy o której mowa nie tylko można pozbawić Lucyfera możliwości korzystania z instrumentów wpływu na ziemską cywilizację, a stworzyć od nowa zasady jej współżycia, (...), co jest jedyną potrzebą każdej Duszy, a także nieodzowną ku temu, by do Nieba wrócić.
....
W przypadku Duszy Gryfa - to jest ona synem Duszy piastującej stanowisko tzw. Boga, a ściślej - Przewodniczącego Rady Głównej Pozytywnej Cywilizacji Dusz. Rada Główna Nieba zadecydowała, że aby zażegnać niebezpieczeństwo utraty Dusz, należy przeprowadzić Misję, którą musi poprowadzić Dusza o odpowiednim statucie. Wybrano Duszę Gryfa i on się zgodził. To wybranie było owym namaszczeniem.Piszesz o przywracaniu normalności, czyli zniwelowaniu możliwości, aby Dusze nie wracały. Do czego mają wracać, czym jest to NIEBO ? Czy to nie jest przestrzeń Astralna ? Dusze mają wciąż się kręcić w kółko Ziemia- Niebo( astral ?) -Ziemia ??? dla kogo i w czyim interesie ? A jeżeli Dusza nie zechce już tak krążyć, zechce przejść na wyższy poziom, poza uwikłaniem astralnym to co ? To juz niedobrze będzie ?
Niebo nie ma niczego wspólnego z przestrzenią astralną, to zupełnie inny poziom wibracji. Dusza po zakończonym, wstępnym etapie wcieleń, podczas którego zdobywa narzędzia potrzebne jej do komunikacji w Niebie, gdy je zdobędzie - wraca do Nieba i od tego momentu sama podejmuje decyzje odnośnie wcieleń - może już nigdy, nigdzie się nie wcielać. Niektóre Dusze jednak w celu pozyskiwania różnych wartości podejmują decyzje o kolejnych wcieleniach. Dusze podejmujące takie decyzje wcielają się w swoim interesie i w interesie rozwoju całej populacji Dusz.
Jak rozumiem z Twojej odpowiedzi Mesjasz i te kilkanaście tysięcy doświadczonych dusz to tacy niebiańscy policjanci strzegący "nowego porządku" ( gdy już go ustanową tak jak piszesz - względem zaleceń Rady Głównej Nieba ) chroniącego przed utratą dusz . Pachnie mi to jakimś kolejnym totalitaryzmem.
Dlaczego totalitaryzmem? Jeśli wysyłasz dziecko do sklepu, a ono nie wraca i podobnie dzieje się w przypadku wielu Twoich znajomych - to podjęcie działań mających na celu to, by dzieci wracały - będzie przejawem jakiegoś totalitaryzmu?
A co jeśli Dusza nie zaakceptuje tego "nowego porządku " ? Jaki kodeks karny jest przewidziany przez Policję Dusz ?
Sęk w tym, że chodzi o przywrócenie normalnych warunków egzystencji. Nowy "porządek" to właśnie powstał, Dusze o których wspomniałeś ("policja") nie chcą wprowadzać nowego porządku, tylko usunąć przyczynę powstawania zakłóceń, czyli tych wartości, które doprowadziły do perturbacji normalnych warunków egzystencji. Człowiek z wcieloną Duszą, której przeznaczeniem jest wypełnienie tego zadania, gdy szkodzi w trakcie wypełniania go, skazuje tym samym swoją Duszę na powiększenie populacji Lucyfera, czyli Duszy, która nie zaakceptowała pewnych zmian, co do których wprowadzenia zapadła decyzja w Niebie. Jeśli ktoś nie szkodzi w trakcie wykonywania zadania, jednak z jakichś powodów nie wypełni swojej Misji, to Dusza zostanie po powrocie do Nieba ukarana Kara jest czasowa i adekwatna do wartości, którą Dusza miała zdobyć, a która została utracona. Dusze ludzi, w których wcielone są Młode Dusze, a one nie wcielają się celem wypełniania zadań - gdy generują energię nienawiści, istnieje zagrożenie, że nie wrócą do Nieba. Zostaną odprowadzone po śmierci takiego człowieka - do Negatywnej Cywilizacji Dusz, zarządzanej przez Lucyfera.
Offline