Kryształ
Niecodzienny widok zaskoczył turystów i mieszkańców Waszyngtonu. Przed Białym Domem mężczyzna z uśmiechem na twarzy, bez żadnego wysiłku unosił się swobodnie nad ziemią.
To jednak nie czary, a wieloletni trening. Bohaterem widowiska okazał się pewien młody Holender Wouter Bijdebdijk, który tej sztuki uczył się od indyjskich joginów.
- Nie mogę powiedzieć, jak to robię, ale prawie wszystko zależy od treningu - mówi Bijdebdijk. - Może dzięki temu trochę ludzi zainteresuje się indyjskimi joginami - dodał.
źródło: http://www.tvn24.pl/26086,1525801,wiadomosc.html
Offline
Moim zdaniem on przy tym wykorzystywał Astral.
Offline
BAN - za bezprawne kopiowanie autorskich tekstów
fajnie jest pofantazjować? a nie prosciej zrobić to tak: bierzemy kij lub pret przyspawamy go do metalowej płty którą stawiamy na podłodze a do kija przyczepiamy siedzenie. Tak to właśnie zostało zrobione
Offline
No tak, ale sztuką wtedy jest utrzymanie się.
Offline