Agat
K12G napisał:
Tajfoon - Wystarczy przeczytać link, który zamieścił Bellum i to co napisałm ja potem "poruszać głową" dodać do tego logikę {oczywiście jeśli ktoś ją ma} i wszystko robi się jasne jak słońce w letnie południe.
Przeczytałem i dalej nie widzę potwierdzenia, ze Izajasza najlepiej mozna zrozumieć w j. polskim. Oczywiście jest to prawda jeśli mówisz o Polakach. Oni najlepiej zrozumieją Izajasza czytając go w j. polskim
Mogłaś sobie darować koleżanko K12G ten wtręt o logice, ze "jeśli ktoś ją ma". To jest niemiłe i sugeruje, ze masz się za kogos lepszego od innych.
Xara napisał:
tajfoon28 napisał:
Hej, Królowo, ale ja pytałam
To bardzo ciekawe o co pytałAś.
To była pomyłka. Nie powiem o czym myślałem w tamtym czasie, ale ma to związek z kobietą, mężczyzną i pewnymi czynnościami, które miały się odbyć i się oczywiście odbyły , koleżanko Xara
Offline
http://mesjasz.pun.pl/viewtopic.php?pid=1434#p1434 - widze, że na drugiej stronie są odpowiedzi na 2 zestaw pytań, czy będą kolejne odpowiedzi na te kolejne pytania ? bo temat już od dawna nie żywy. Niewiem czemu zamknięty też.
Offline
co sprawia ze w okolicach Trójkąta Bermuckiego na morzu giną statki i samoloty ?
Jest to związane z jakimś polem magnetyzmu ziemi, czy z czym ?
Offline
Witam!
Podjąłem sięzadania przewertowania całego tego wątku w relatywnie krótkim czasie, więc przepraszam bardzo jeżeli to co zamieszczam będzie powtórzeniem.
1. a) Dusza jest pod wpływem naszych emocji - Jeżeli tworzymy pozytywne, gorne pierścienie rozwijają się, jeżeli negatywne - dolne. moje pytanie odnosi się do konceptu "karmy" - czy na naszą dusze odziałją wyłącznie emocje które tworzymy sami, czy także emocje które wywołujemy u innych? Innymisłowy - Jako osoba pusta która nie odnajduje szczęścia w życiu, lecz o "złotym sercu" przyczynia się do szczęścia innych, w trakcie śmierci okazuje sie że stworzyła górne pierścienie, czy pozostaje słaba i nienadająca się do percepcji w Niebie?
1. b) Trzeba zwrócić tutaj uwagę na rolę Ideałów - jeżeli przyjmiemy że nie mają znaczenia i funkcjonowaniu duszy, to osoba nie ciesząca się, jednk wywierająca szcżeście nainnych skazuje siebie na potencjalną zagładę, i nie otrzymuje nic pozytywnego. Natomiast osoba potencjalnie wywierająca negatywny wpływ na swoje otoczenie podczas stwarzania pozytywnych emocji, jest nagradzana, bezkarnie. Jeżeli przyjmiemy wpływ ideałów, zła osoba będzie ukarana, a dobra nagrodzona, equilibrium będzie zachowane. Jednak ideały muszą skądś pochodzić, i być jakoś zakotwiczone w rzeczywistym świecie, jak sięgam pamięcią, było już niejednokrotnie zaprzeczane jakoby podobne ideały miały rację bytu.
2. Jaki wpływ na pierścienie ma erotyka? Czy pobudzanie erotyczne siebie ma jaki kolwiek inny wpływ od innych emocji, czy raczej ich wpływ zależy włącznie od jakości erotycznych emocji?
3. Tutaj chcem zwrócić uwagę że moje slowa są powodowane jedynie logiką i dociekliwością. - WIele razy było powiedziane iż Bóg nie ma możliwości kochania dusz poniewarz jest pozbawiony jak każda dusza w Niebie do odczuwania skrajnych emocji. Wnioskując, Lucyfer jest w stanie kochać skrajnie ludzi/ludzkość. To istny paradoks, może sięokazać iż to czego ludzie szukają w Bogu, są w stanie znaleźć w Lucyferze. Nie wiem czy to pytanie, ale czy w takim razie na tym polega między innymi jego władza nad ludzkimi umysłami?
4. "I. dowód- to wiedza, jaką dysponuje ten człowiek w swojej świadomości a nie w zbiorze zewnętrznym. Przekazuje takie informacje jakich nie ma nigdzie zapisanych ani przekazywanych.
Wszystkie informacje są spójne i logiczne, wyjaśniają problemy, które dotyczą tematu: Nieba, Stworzenia, Budowy wszechświata w zakresie jego początku ewolucji i w zakresie ewolucji człowieka do jego duchowej postaci."
Tutaj lekko załamuje się mój światopogląd. Miałem przez pewien zas nadzieję, że z czasem da mi się zweryfikować wiele informacji od Gryfa144.
Przepraszam, ale nie cytuję tutaj wszystkich informacji które dają podstawę pod mój światopoglą. Kolejna informacja mówiła iż świat Astralny nie jest miejscem który odzwierciedla rzeczywistość, i żadna weryfikacja nie może być poprzez niego osiągnięta. Dla tego też wydaje się iż weryfikacja i poznanie prawdy przez człowieka jest niemożliwe. Skoro ufność i wiara nie mająnic wspólnego z rzeczywistością, a świat nie może być logicznie wywnioskowany i zweryfikowany, prawda dla człowieka jest nieosiągalna. Podążając tym ciągiem myślowym - Czy istnieje metoda, miejsce gdzie można zweryfikować informacje? Zwracam uwagę na upszednie wykluczenie opcji ufności. Być może robie z igły widły, i informacje mogą być zweryfikowane w środowisku ziemskim. Jednak czy wtedy dysponujemy takimi możliwościami jako indywidualna osoba prowadząca życie, wykluczając doświadczenia pozacielesne?
Dziękuję z góry za poświęcony mi czas, jestem Wam bardzo wdzięczny.
Offline
5. Istoty z innych wszechświatów/ naszego wszechświata
Wiele razy było mówione (przepaszam za brak cytatu) że w miejscach gdzie nie ma zakłóceń, zło nie istnieje, i nie ma możliwości wyboru czarne/białe - dlatego życie w takich miejscach jest przepełnione szczęściem. Z tego wynika iż jesteśmy najbardziej niefortumnym z 63 wszechświatów...? Jak więc ima się problem z wpływem Lucyfera co do reszty naszego wszechświata? Skoro jego enklawa ma miejsce tutaj, jest możliwość że ma znacznie szerszy wpływ na cały wszechświat, nie tylko ziemię.
Offline