kaiochin napisał:

są oni uważani chyba za najbardziej kontrowersyją religię przez to, że uwazają, że Jezus umarł na palu nie na krzyżu. Ogólnie jestem ich sympatykiem - ich poglądy wydają sie być  ciekawe i przekonujące. Po prostu są spoko

Są nienormalni. Namolni i upierdliwi.

tajfoon28 wiesz wydaje mi się, że to w sumie tylko w polsce są tacy. Mieszkam w Anglii i tutaj jakoś inaczej jest - fakt chodzą po domach, ale jak tlyko powiesz ze nie jestes zainteresowany, to ''uprzejmie przepraszają'' i więcej pod podany adres nie przychodzą.

Do poczytania o krzyżu i o palu zapraszam na
http://www.boga.fora.pl/przypomnienie,8 … 7.html#156

Oto krótki fragment stamtąd:

______________________________________________________________
Tak więc mamy w ludzkich dziejach pal /z krzyżem/ i krzyż, a łączy je grób oraz śmierć. Czy przez to stały się one ich symbolami?
W rzeczywistości powinniśmy się zainteresować krzyżem na palu albo krzyżem. Krzyż jest symbolem życia. Może to jednak być życie upadłe i pełne cierpienia, albo niekończące się życie w Królestwie Bożym.
Ukrzyżowanie oznacza jednocześnie dwie sprawy: 1. Śmierć dla życia niedoskonałego, czyli dla życia w tym przemijającym materialnym świecie. 2. Przejście do życia doskonałego w nieprzemijającym królestwie nie z tego świata.
W ukrzyżowaniu są zawarte dwa krzyże: ziemski i niebiański, widzialny i niewidzialny. Umiera się na ziemskim, a wchodzi się do niebiańskiego. Z ziemskiego jest się zdjętym, co symbolizuje porzucenie śmiertelnego krzyża DNA, a przyjmuje się krzyż nieśmiertelności.
Zdjęcie z krzyża oznacza uwolnienie od niedoskonałości, a ślady ukrzyżowania na rękach i nogach oznaczają istnienie w doskonałym życiu.
Grób jest śmiercią - grzechem, nad którym stoi święty krzyż lub jak dawniej święty pal. W tym wypadku pal i krzyż są jednoznaczne i oznaczają to samo - życie. Dlatego Słońce - symbol życia - było oznaczane krzyżem w kole i malowane np. na palu.
__________________________________________________________________________
więcej jak już podałem, na
http://www.boga.fora.pl/przypomnienie,8 … 7.html#156

[html]http://www.watchtower.org/p/201008/article_01.htm [/html]